Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Rottweilery lubią brąz – Anwil Włocławek trzecią ekipą ligi!

Sobota, 21 Maja 2022, 21:53, Sebastian Falkowski

Anwil Włocławek z brązowym medalem Energa Basket Ligi! Rottweilery pokonały dziś na wyjeździe Grupę Sierleccy Czarnych Słupsk 91:76 i tym samym zakończyły rozgrywki w bardzo dobrych humorach!

TŁO: Pierwszy mecz o 3. miejsce był niezwykle emocjonujący – ostatecznie Rottweilery zwyciężyły różnicą jednego punktu (78:77). Do Słupska drużyna pojechała walczyć o medal – wszyscy marzyli, by zwieńczyć rozgrywki z krążkiem na koncie.

KLUCZOWY MOMENT: Na dwie minuty przed końcem szalony rzut przez całe boisko oddał Kamil Łączyński. Piłka odbiła się od obręczy, zebrał ją James Bell i choć nie dobił, obok pojawił się Luke Petrasek. Amerykanin dołożył punkty (89:71), a nadzieje gospodarzy zostały ostatecznie pogrzebane. Rottweilery wybuchnęły radością – Anwil zdobył brąz!

NAJLEPSZY W ANWILU: Dziś nieco inaczej niż zwykle – nie wyróżnimy bowiem jednego zawodnika, a cały zespół i sztab szkoleniowy. Wszyscy dali z siebie 100%, gryźli parkiet i w żadnym momencie nie odpuszczali. Dziś Anwil kontrolował wydarzenia od początku do samego końca. W tym sezonie cała ekipa dała kibicom wielkie powody do radości i dumy. Teraz czas na świętowanie!

STATYSTYKA: Włocławianie wypadli dziś lepiej w wielu aspektach (m.in. punkty ze strat, z pomalowanego, drugiej szansy, zbiórki czy skuteczność). Najważniejszy jest jednak końcowy wynik – 91:76 i +16 w rywalizacji o brązowy medal.

KONFERENCJA: – Myślę, że ten dzisiejszy mecz odzwierciedlał naszą postawę przez dużą większość sezonu. Graliśmy ambitnie. Staraliśmy się grać zespołowo, w żadnym momencie nie odpuszczaliśmy, nawet gdy mieliśmy bardzo duże problemy kadrowe. Bardzo dużo nauczyła nas seria z Legią. Tam wdarło się trochę nerwowości. Może trochę byliśmy w roli faworyta, zabrakło nam też paru osób, ale dużo się nauczyliśmy. Np. tego, że nie można za szybko kończyć meczów, czy przy -10 wpadać w panikę. Do starć z Czarnymi podeszliśmy inaczej. Bardzo dziękuję wszystkim kibicom z Włocławka i ludziom zaangażowanym w odbudowę Anwilu. W ciemno bralibyśmy 3. miejsce i wygranie ENBL przed sezonem. To dobry prognostyk na przyszłość – podsumowywał trener Przemysław Frasunkiewicz.

COMING SOON: Cóż... Z przykrością informujemy, że kolejne emocje związane z meczami Rottweilerów dopiero za kilka miesięcy. My już nie możemy się doczekać kolejnego sezonu!

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk – Anwil Włocławek 76:91 (13:24, 20:23, 25:23, 18:21)

Grupa Sierleccy Czarni: Klassen 20, Beech III 13, Garrett 13, Young 9, Musiał 8, Lewis 6, Witliński 4, Jankowski 3, Kulikowski 0, Słupiński 0

Anwil: Mathews 21, Petrasek 16, Szewczyk 13, Dimec 9, Dykes 9, Kowalczyk 8, Nowakowski 8, Bell 5, Łączyński 2, Olesinski 0, Woroniecki 0

Stan serii: 2:0 dla Anwilu

Brązowy medal: Anwil